Rozdział 1356
Ze swojej strony Sebastian był wyjątkowo spokojny, jakby całe popołudnie spędził siedząc w swoim biurze. „Sabrina, gdzie jesteś?”
Sabrina odpowiedziała mechanicznie: „Odbieram Aino”.
„Mogę wrócić dziś późno. Idź do domu zaraz po tym, jak odbierzesz Aino. Nie czekaj na mnie na kolację” – kontynuował Sebastian.