Rozdział 1237
Zadzwonił dzwonek do drzwi. Sabrina była natychmiast zaskoczona. „Dzisiaj jest weekend, więc zakładam, że to na pewno Yvonne i Ruth”.
„Lepiej, żeby to nie był inny mężczyzna!” Sebastian przewrócił oczami, patrząc na Sabrinę.
Sabrina lekko zbeształa. „Poza Kingstonem, czy sądzi pan, że mógłby być jeszcze jeden mężczyzna, sir?”