Rozdział 1173
Nie miał nic do powiedzenia. W tym momencie, wszystko co zrobił, to mruknął do siebie. „Przeszukałem całą górę, ale jej nigdzie nie było. Musiała kłamać, kiedy powiedziała, że jest na górze!”
Sabrina zaśmiała się zimno. „Jane nigdy nie skłamie. Jeśli powiedziała, że jest na górze, to na pewno jest na górze. Po prostu postanowiła się wyprowadzić, gdy tylko usłyszała, że chcesz ją znaleźć”.
Alex westchnął. Podświadomie zakrztusił się szlochem. Poczuł rozpacz w piersi. Nigdy nie spodziewał się, że poczuje się w ten sposób. Zawsze myślał, że nie ma uczuć do Jane, a co więcej, że kocha. Byli po prostu współpracownikami, którzy byli bardzo kompatybilni ze sobą. Jane sama powiedziała, że w dniu, w którym jego prawdziwa dziewczyna wróci, zniknie dobrowolnie. Teraz, gdy jego prawdziwa dziewczyna wróciła i dotrzymała słowa, zniknęła. Ale całe jego życie było bałaganem. Miał zamiar zwariować.