Rozdział 1141
Wyglądały jak trąbki. Jej nozdrza były tak duże, że można było ich używać jako lejków. Na jej opuchniętej twarzy była niesamowicie brzydka. Naprawdę wyglądała jak świnia. Bogowie! Były też jej krwawiące usta. I jej język. Alex nigdy wcześniej nie patrzył na nią w takim stanie! Nawet gdyby to nie była Alex i ktoś inny, prawdopodobnie również kopnęliby ją z pogardą. Nic dziwnego, że te przeklęte kobiety się śmiały.
„Ach…” Lily wydała z siebie niesamowicie bolesny krzyk z góry. Po drugiej stronie Sabrina, Yvonne, Ruth i Aino niewinnie spojrzały na Alexa.
„Panie Poole, przepraszam, dzisiaj, Aino…” Sabrina spojrzała na Aino.