Rozdział 535 Szokujący wynik DNA (część druga)
„Jesteś pewien, że mnie wspierałeś, a nie dodawałeś obelgi do urazu?” Edward przewrócił oczami. Zawsze potrafił przejrzeć tę kobietę.
„Ups, zauważyłeś to? Przepraszam, następnym razem będę bardziej subtelna”. Daisy podniosła go na nogi. W jej oczach błysnął chytry uśmiech, choć nie ośmieliła się być zbyt oczywista. Jej mąż mógłby się zdenerwować i wykorzystać okazję, by wpaść w złość. W jej oczach mężczyźni byli jeszcze bardziej nierozsądni niż kobiety.
„Następnym razem? Jak śmiesz! Dobrze, wybaczę ci tym razem w duchu hojności. Ale czuję się tak niechciana i niekochana, i muszę sama lizać rany”. Ups. Mężczyźni byli rzeczywiście bardziej nierozsądni niż kobiety, a Edward Mu był szczególnie. Zaczął już jęczeć. Daisy nawet nie wiedziała, co jest warte całego tego dramatu, ale wiedziała, że lepiej nie pogarszać sytuacji. Nikt jeszcze nic nie powiedział, ale Edward już zaczął grać ofiarę.