Rozdział 973 Jej prawdziwe oblicze
Podczas gdy Jonathan wciąż nie wiedział, co zrobić, Cecilia już wstała, zadowolona.
„ Vivian, nie chcę cię znów niepokoić, ale czy mogłabyś dzisiaj zaopiekować się Elim?” – poprosiła Cecilia.
Vivian była nieco zdziwiona. „Wspomniałeś przez telefon, że masz ważną sprawę do załatwienia. Co to dokładnie jest? Jesteś taki tajemniczy.”