Rozdział 1710
Widząc szczęście Charlotte, Cecilia nie mogła powstrzymać się od śmiechu.
Prawdę mówiąc, dla kogoś takiego jak ona, kto nie cenił dóbr materialnych, zostanie najbogatszą osobą nie miało znaczenia.
Choć takie myślenie może wydawać się nieco pretensjonalne, tak rzeczywiście było.