Rozdział 1679
Siedząc w samochodzie, Charlotte pocierała swój okrągły brzuch, beknęła z zadowoleniem, a potem westchnęła. „Panie Palmer, ma pan naprawdę dużo szczęścia. Gotowanie twoich rodziców jest takie pyszne”.
„Jesteś takim smakoszem, że wszystko wydaje ci się smaczne.”
Dorastając, Eric przyzwyczajony był do jedzenia egzotycznych i luksusowych potraw, dlatego nie interesowały go zbytnio posiłki przygotowywane przez rodziców.