Rozdział 1634
Darren przybył niezauważony. Po kilku długich krokach stanął przed Madeline. Wyciągając ręce, powiedział: „Amy, chodź do tatusia”.
Amelia była bezradna, gdy spojrzała na ręce, które Darren wyciągnął w jej stronę.
Zamieszanie i zamieszanie wypełniły jej oczy. Madeline mocno ją objęła i odsunęła się.