Rozdział 1484 Dlaczego skłamał
Po tym, jak Queenie skarciła ją za brak manier, twarz Cassandry natychmiast zrobiła się czerwona jak burak.
„Mamo, czy nie jesteś trochę stronnicza? Teraz, kiedy masz Cecilię, czy właśnie odrzuciłaś mnie, swoją adoptowaną córkę, na dalszy plan? Dobrze, bardzo dobrze.” Cassandra wybiegła z pokoju, pełna gniewu.
Klatka piersiowa Queenie nieprzerwanie unosiła się i opadała.