Rozdział 136 Ciągle płacze za swoimi rodzicami
Gdy Elliot wyszedł na balkon, zauważył, że wokół niego nie ma nic poza górami i drzewami.
Elliot zmarszczył brwi. „On wcale nie więzi dziecka; to tak, jakby zamykał złoczyńcę!”
Po krótkim postoju na balkonie poczuł się trochę źle.