Rozdział 1205 Ekstremalna radość
Zachary zmarszczył brwi i powiedział: „Dziadku, zapomniałeś, co ostrzegł lekarz? Pamiętaj, należy unikać skrajnej radości lub smutku”.
Twierdził, że George był utrapieniem, ale w głębi duszy troszczył się o George'a bardziej niż o kogokolwiek innego. Bardzo bał się utraty George'a.
George dobrze znał temperament wnuka. Zachary nie był złą osobą. Po prostu czasami miał problemy z rozróżnieniem dobra od zła.