Rozdział 1147 Niebezpieczeństwo czyhające w rezydencji Rainsworth
Patrząc z zewnątrz, ludzie wcale nie widzieli w Cecilii szczęścia. Wydawała im się żałosna. Nawet gospodynie domowe, które pracowały w rezydencji Nathaniela, szeptały za jej plecami.
„ Kto by pomyślał, że pan Nathaniel skończy w ten sposób? Biedna pani Rainsworth, rozwiedziona, a teraz musi wrócić i zająć się ich dzieckiem”
„ Tak, to smutne. Ona jest po prostu zbyt miła. Gdybym to była ja, nie zrobiłabym tego.”