Rozdział 231 Zmiana kierunku
Baishao rozpłakała się, niosąc w dłoniach pęk czarnych włosów.
Przeskanowała otoczenie parą zdeterminowanych, łzawych oczu. Od kiedy weszła do rezydencji księcia, jej pan i trzy współsłużące były dla niej jak jej jedyni krewni. Nigdy nie spodziewałaby się, że zostanie zmuszona stać się narzędziem przeciwko księżniczce.
„ Ja, Baishao, niniejszym ślubuję pozostać singlem przez całe życie i pozostać u boku Mistrza, aby ci służyć! ”