Rozdział 223 Spotkanie ojca z córką
„ Pójdę z tobą, chodźmy.”
Para dużych, ciepłych dłoni chwyciła małe dłonie Lin Mengya.
Głęboki głos Long Tianyu był dla niej największym wsparciem w chwilach, gdy czuła się najbardziej bezradna.
„ Pójdę z tobą, chodźmy.”
Para dużych, ciepłych dłoni chwyciła małe dłonie Lin Mengya.
Głęboki głos Long Tianyu był dla niej największym wsparciem w chwilach, gdy czuła się najbardziej bezradna.