Rozdział 139
„Na co oni czekają?”
Spojrzałem z ciekawością w stronę morza, gdy zobaczyłem, jak jeden po drugim wysuwają głowy z wody. Natychmiast zorientowałem się, że to wszystkie trytony.
Odsłonili swoje szerokie klatki piersiowe i podnieśli głowy, patrząc w stronę Dickena i mnie.