Rozdział 2409
Bella powiedziała: „Ash, nie bądź taki pesymistyczny”.
Być może dlatego, że właśnie zobaczyła Justina i przeżyła kolejny moment szybszego bicia serca, Bella była szczególnie wzruszona.
Jej zaczerwienione oczy mieniły się od niewylanych łez. Kochanie kogoś nie zawsze oznacza posiadanie go, by znaleźć szczęście. Dopóki żyje mu się dobrze gdzieś na świecie – wolnym, bezpiecznym i bez trudności – to powinno wystarczyć, prawda?