Rozdział 1859
„Dziękuję za komplement, pani Milo” – powiedziała Carrie, rumieniąc się.
Ralph stał cicho za matką. Jego intensywne spojrzenie było utkwione w Carrie, nie wahając się ani na moment.
Z ciepłym uśmiechem Mila zdjęła błyszczącą szmaragdową bransoletkę z lewego nadgarstka i bez wahania wsunęła ją na delikatny nadgarstek Carrie.