Rozdział 281 281
Spojrzenie Alfy Kiliana padło na telefon Nelly, jego stalowe brwi natychmiast zmarszczyły się w ciasny węzeł. „Włamałeś się do telefonu Tony'ego?” warknął, a w jego głosie słychać było mieszankę ciekawości i niepokoju.
„Tak” odpowiedziała Nelly, patrząc mu w oczy.
Alpha Kilian nie mógł znaleźć słów, jego wilcze instynkty były w stanie najwyższej gotowości. Zuchwałość i umiejętności potrzebne do naruszenia czyjejś prywatności intrygowały go, nawet jeśli wiedział, że Tony przekroczył pewną granicę.