Rozdział 802 Tajemnica jego tożsamości
Wyglądało na to, że Laura kompletnie straciła rozum. Nie było jasne, jak przetrwała te kilka dni. Jej ubrania były podarte i brudne, a ona sama wydzielała silny smród, jak bezdomny, który nie kąpał się przez długi czas.
Spojrzała na Marco, rechocząc szaleńczo, jej oczy były pełne goryczy. Przypominała ukrytego szczura czającego się w ściekach, gdy nieustannie powtarzała jedno zdanie: „Przynosisz nieszczęście tylko tym wokół siebie!”
Marszczenie brwi Marco stało się jeszcze głębsze i spojrzał na nią ze złością. Jednak jego wewnętrzne myśli nie mogły się powstrzymać.