Rozdział 1267 Łapanie przynęty
W przytulnym salonie Keely siedziała tyłem do Jorge, ściskając lalkę i pogrążona w zabawie. Ale kiedy usłyszała słowa Jorge, jej uśmiech natychmiast zgasł, a jej drobna sylwetka się napięła.
Przez krótką chwilę walczyła, by zachować spokój. Następnie, maskując emocje, odwróciła się z zakłopotanym wyrazem twarzy i powiedziała: „Jorge, mówiłeś za szybko. Nie zrozumiałam tego”.
Jorge westchnął w duchu. W świetle niewinnego zachowania Keely, nie mógł uwierzyć, że to tylko gra.