Rozdział 1021 Układ
Wyraz twarzy Marca stał się zimny, a w jego oczach pojawił się cień morderczych intencji.
Pomysł ten zrodził się w jego głowie, gdy dowiedział się, że Loraine podano narkotyki, jednak powstrzymał się dla jej dobra.
Śmierć w mrocznych piwnicach Zodiaku wydawała się tak nieistotna, jak można by się spodziewać.