Rozdział 165: Podwójne standardy psa są najbardziej obrzydliwe
Grace się uśmiechnęła: „Dlaczego? Gdyby to była ja, doszłabyś do końca i nigdy nie okazałabyś litości! Ale gdyby to była twoja najlepsza przyjaciółka, poprosiłabyś mnie, żebym tego nie robiła? Panno Jones, jesteś kompletną hipokrytką!”
Chloe była trochę zawstydzona. „Ja... Siostro Grace, nigdy nie myślałam o tym, żeby cięścigać od samego początku. To mój brat nie pozwolił nikomu mnie skrzywdzić, więc...”
Grace były nadal ironicznie skute, a ona leniwie oparła się o oparcie krzesła. „Przepraszam, panno Jones , nie chcę już pani słuchać. Resztę sprawy możemy zostawić policji, żeby dowiedziała się prawdy”.