Rozdział 619
W drodze powrotnej moje myśli wirowały. Wszystko, czego nauczyłam się podczas tej podróży, w połączeniu z rzeczami, które Susie powiedziała mi przed wyjazdem, zmieszane z moimi własnymi pragnieniami i zachciankami, napełniło moje serce zarówno nadziejami, jak i zmartwieniami.
Potrzebowałam czasu, aby usiąść z tymi myślami, uporządkować je wszystkie i ustalić, co powinnam z nimi zrobić. Skłaniałam się ku działaniu. Ku odrzuceniu prośby króla i stanięciu w swojej obronie i w obronie królestwa, które zasługiwało na lepszą królową niż Bridget.
Ale bycie tak odważnym było walką. Jeśli się myliłem, mogło to kosztować wiele istnień. Jeśli Król się mylił, życia i tak byłyby stracone.