Rozdział 86 Ridge
Grzbiet
Otwieram oczy na gęstą ciemność nocy, ale czuję słońce nad horyzontem. Mój wilk rozpoznaje to naelektryzowane uczucie w powietrzu, które oznacza, że początek nowego dnia jest tuż za rogiem. W przeszłości, gdybym obudził się tak wcześnie, mógłbym zmienić pozycję i pobiec w dzicz, rozkoszując się powietrzem w płucach i mocą w nogach. Mogłbym oglądać wschód słońca nad górami, chłonąc piękno otaczającej mnie dziczy Montany.
Ale wstanie teraz z łóżka oznaczałoby opuszczenie Sable.