Rozdział 70 Trystan
Trystan
Moje serce nadal mocno waliło chwilę później, gdy wpatrywałem się w sufit i zastanawiałem się, dlaczego czuję się tak inaczej.
Sable jest przyciśnięta do mojego boku, jej nagie ciało jest przyciśnięte do mnie. Obejmuję ją ramieniem, moje palce głaszczą każdy cal dostępnej skóry, ponieważ nie jestem jeszcze gotowy przestać jej dotykać. Wydaje się taka mała pod moim ramieniem, ale przysięgam, że pieprzę, jest najsilniejszą kobietą, jaką kiedykolwiek spotkałem. To coś znaczy, biorąc pod uwagę, że połowa kobiet w moim stadzie mogłaby mnie wycisnąć jedną ręką.