Rozdział 286 Wyprowadzka
Jeffry spojrzał w górę, gdy Maggie wychodziła z łazienki. Cicho odłożył telefon i zachowywał się, jakby nic się nie stało.
Maggie usiadła i rozejrzała się. „Gdzie jest mój brat?”
Jeffry się uśmiechnął. „Powiedział, że jest pełny i nalegał, żeby wyjść pierwszy”.