Rozdział 191 Trudno zadowolić
„Brian był nieugięty, żeby tu przyjść. Nie mogłem go odwieść”. Sanford otworzył drzwi, rzucając bezradne spojrzenie na Rosalynn. „Ten facet jest uparty jak muł”.
Rosalynn odpowiedziała milczeniem, zaciskając mocno usta.
Niepokój mignął w oczach Sanforda. „Nie stój tam. Znasz Garry'ego z Goldeer Group? Ma kłopoty, a Brian jest ich przyczyną. Wszystko po to, by cię pomścić. Czy możesz pojąć koszty i wrogów, których Brian gromadzi?”