Rozdział 100 Jaki zbieg okoliczności
„Co? Brian i Barlow są braćmi? To szaleństwo!” Szok Kariny tylko się pogłębiał. „Więc Barlow to ten, którego rodzina Hughes wysłała za granicę ponad dziesięć lat temu?”
„Tak, Barlow jest daleki od prostoty. Słyszałeś o Sun Group, prawda? To on wsadził lidera grupy za kratki i zajął jego miejsce”. Rosalynn opowiedziała Karinie o Barlowie.
„Boże! Nigdy nie spodziewałam się, że Barlow będzie tak okrutny” – zauważyła Karina.