Rozdział 873 Spraw, że znów się zmartwisz
Po zakończeniu rozmowy Aleksander wyszedł z gabinetu bez słowa.
Pozostawiony w ciszy Maddox westchnął cicho, po czym wstał, by pójść w jego ślady.
Gdy wyszedł z Saulem, zapalił papierosa, a płomień na krótko oświetlił jego twarz w ciemnym korytarzu. Powoli wypuścił powietrze i zapytał, niemal bezmyślnie: „Więc... co Alexander planuje zrobić z Quinnami?”