Rozdział 867 Ona jest okrutna
W chwili, gdy Amelie przedstawiła swoją prośbę, brwi Sophii lekko się zmarszczyły.
Moment okazał się podejrzanie dogodny; tuż po wyjeździe Victorii Amelie nagle zachorowała.
Jednak obserwując Amelie, Sophia dostrzegła prawdziwe oznaki niepokoju. Kobieta chwyciła się za pierś, jej cera była blada, a na czole spływał zimny pot.