Rozdział 744 Przyjaźń jest najważniejsza
Max, który zwykle zachowywał spokój nawet w trudnych sytuacjach, poczuł niezwykłą falę nerwowości, gdy zauważył dziwny uśmiech Sophii.
Mocno zacisnął usta i szybko spojrzał na Jolene, która była owinięta w marynarkę. Z lekką nutą desperacji powiedział: „Sophia, możesz wyjść na chwilę?”
„Oczywiście” – zgodziła się Sophia, rzucając Jolene w kurtce pełne znaczenia spojrzenie. Następnie wyszła z biura.