Rozdział 372 Ktoś musi ją wrabiać
Ethan zmarszczył brwi, zdezorientowany słowami Alexandra.
„Nie prowokuj niewłaściwych ludzi!” dodał Aleksander.
Wyraz twarzy Ethana uległ zmianie, jego szczęka napięła się, a zamieszanie migotało w jego oczach. Burza niepewności szalała w jego umyśle, każda myśl zderzała się z następną.