Rozdział 177 Pozwól, że Cię rozgrzeję
„Kto cię zdenerwował?” zapytał cicho Aleksander, podchodząc bliżej i delikatnie biorąc zimną dłoń Sophii w swoją. „Dlaczego twoja dłoń jest taka zimna?”
Poczuł jej niepokój i bez wahania wsunął jej dłoń do kieszeni, a jego głęboki głos wypełnił się cichym ciepłem. „Pozwól, że cię rozgrzeję, kochanie”.
Sophia spojrzała na jego profil, cień uśmiechu na jej ustach, ale smutek w jej głosie był nie do pomylenia. „Czy mógłbyś mnie później odwieźć do Platinum Apartments?”