Rozdział 788
Paznokcie Ye Zi wbijały się głęboko w jej dłoń, ale nie czuła żadnego bólu. „Mamo, nie ma już o czym rozmawiać, prawda?”
„Zhanming wróci jutro” – dodała nagle pani Li.
Co?
Paznokcie Ye Zi wbijały się głęboko w jej dłoń, ale nie czuła żadnego bólu. „Mamo, nie ma już o czym rozmawiać, prawda?”
„Zhanming wróci jutro” – dodała nagle pani Li.
Co?