Rozdział 554
Lu Yuzhen próbował powstrzymać Xia Micheng, ale ona szarpała się jak wąż w jego ramionach. Zamiast dać jej nauczkę, wydawało się, że było odwrotnie. Jego oczy zaczerwieniły się z pożądania. Widząc, że odmawia otwarcia ust, zacisnął jej policzki, co spowodowało, że jej twarz nabrzmiała, i zagroził: „Otwórz teraz usta!”
Nie! Xia Micheng spojrzała na niego łzawiącymi oczami.
Lu Yuzhen nie zamknął oczu, by wchłonąć jej żywe i gniewne spojrzenie. Zamiast być imponującą, teraz wyglądała bardziej jak bezdomny kot, co jeszcze bardziej rozpaliło jego pragnienie, by ją zastraszyć. Mocno potarł jej czerwone usta kciukiem i powiedział: „Dlaczego mnie odrzucasz? Czy ktoś cię wcześniej pocałował? Czy to był Sun Jin czy Wang Cong?”