Rozdział 200 Nie znam ich relacji
Daniel dodał: „Zjedzmy razem posiłek? Poczęstuję cię”.
Max nie chciał z nim jeść kolacji i powiedział: „Dzięki za twoją uprzejmość, Danielu, ale jestem dziś trochę zmęczony i nie chcę wychodzić. Planuję pójść do stołówki i zjeść prosty posiłek. Proszę, obsłuż się, Danielu”.
Daniel uśmiechnął się: „Rzeczywiście wygodniej i bezproblemowo jest jeść w stołówce. Jeśli Maxowi to nie przeszkadza, możesz nas zabrać ze sobą?”