Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51 Zgadzam się na każdy warunek
  2. Rozdział 52 Ocierając łzy z oczu
  3. Rozdział 53 Koszulka chłopaka Sens
  4. Rozdział 54 Babcia poprosiła mnie, żebym cię odebrał
  5. Rozdział 55 Daj jej certyfikat domu
  6. Rozdział 56 Osobą, która mnie zaprosiła na randkę był Daniel
  7. Rozdział 57 Co Daniel myśli
  8. Rozdział 58 Idź na górę i poproś mamę, żeby zeszła na kolację
  9. Rozdział 59 Nikt jej tak naprawdę nie wita
  10. Rozdział 60 Zadzwonię do niej
  11. Rozdział 61 Twój mąż ma ładny głos
  12. Rozdział 62 Zaproszenie
  13. Rozdział 63 Jego zaproszenie
  14. Rozdział 64 Lucas
  15. Rozdział 65 Danielu, zrób mi jakąś twarz?
  16. Rozdział 66 Ona jest całkiem interesująca
  17. Rozdział 67 Dwa pudełka z brokatu
  18. Rozdział 68 Wysłany jako para
  19. Rozdział 69 Reakcja na stres
  20. Rozdział 70 Żadnych nieporozumień
  21. Rozdział 71 Dzisiaj jest również parapetówka rodziny Sun
  22. Rozdział 72 Pomogę ci kogoś zdobyć
  23. Rozdział 73 Czy Daniela jeszcze nie ma?
  24. Rozdział 74 Przepraszam, spóźniłem się
  25. Rozdział 75: Idź i usiądź na rozkaz starszych
  26. Rozdział 76 W nocy jest zimno, wejdźmy do środka
  27. Rozdział 77 Te same słowa
  28. Rozdział 78: Nawet nie mogę dosięgnąć Sophii
  29. Rozdział 79: Czy myślisz, że ona uwodzi Maxa?
  30. Rozdział 80 Sophia, czy jazda na nartach jest w porządku?
  31. Rozdział 81 Zachowanie tajemnicy dla wujka
  32. Rozdział 82 Nie wracaj następnym razem
  33. Rozdział 83 Czy Sophia ma chłopaka?
  34. Rozdział 84 Czekając na kogoś
  35. Rozdział 85 Obóz zimowy
  36. Rozdział 86 Mama pojechała na kemping bez niej
  37. Rozdział 87: Nawet nie mogę się kłócić
  38. Rozdział 88 Nie interesują mnie wyścigi
  39. Rozdział 89 Osoba w telefonie
  40. Rozdział 90 Mam ci coś do powiedzenia
  41. Rozdział 91 Jeśli nie masz nic przeciwko, po prostu podpisz
  42. Rozdział 92 Umowa rozwodowa
  43. Rozdział 93 Ona idzie do prawnika
  44. Rozdział 94 To zdecydowanie dobre dla ciebie
  45. Rozdział 95: Może jest wyłączony
  46. Rozdział 96: Wielokrotne połączenia kooperacyjne
  47. Rozdział 97 Quincy
  48. Rozdział 98 Czy myślisz, że to ja przeszkodziłem jej w przyjściu i zobaczeniu dziecka?
  49. Rozdział 99 Bez ograniczeń
  50. Rozdział 100 Unikalny temperament

Rozdział 1 Powinna się obudzić

Kiedy Sophia dotarła na lotnisko w kraju A, była już po godzinie dziewiątej.

Dzisiaj są jej urodziny.

Gdy włączyła telefon, otrzymała mnóstwo życzeń urodzinowych.

Wszystkie zostały nadesłane przez współpracowników i przyjaciół.

Nie ma żadnych wieści od Daniela.

Uśmiech Sophii zniknął.

Gdy dotarliśmy do willi, była już po dziesiątej wieczorem.

Marry zobaczył ją i był oszołomiony: „Pani, dlaczego... dlaczego pani tu jest?”

„Gdzie są Daniel i Bella?”

„Mistrz jeszcze nie wrócił, a dama bawi się w pokoju”.

Sophia podała jej bagaż i poszła na górę, gdzie zastała córkę w piżamie, siedzącą przy małym stoliku i czymś zajmującą się. Była tak skupiona, że nawet nie zauważyła, że ktoś wszedł do pokoju.

" Bella?"

Bella to usłyszała. Odwróciła głowę i krzyknęła radośnie: „ Mamo !” Następnie , Wróciłem do swojego zadania.

Sophia podeszła i przytuliła osobę, którą trzymała w ramionach. Zaraz po tym, jak go pocałowała, odepchnął ją: „Mamo, jestem jeszcze zajęty”.

Sophia nie widziała swojej córki od dwóch miesięcy. Bardzo za nią tęskni. Nieważne jak bardzo ją całuje, to nie wystarczy. Chce również porozmawiać z córką.

Widząc, jak bardzo była skupiona, nie chciałem jej psuć zabawy: „Bella, robisz naszyjnik z muszli?”

„Hmm! ” W tym momencie Bella była wyraźnie zainteresowana: „ Urodziny ciotki Lily są za tydzień . To jest prezent urodzinowy, który mój tata i ja przygotowaliśmy dla cioci Lily ! Te muszle zostały starannie wypolerowane przez mojego ojca i mnie. Czyż to nie jest piękne ?"

Sophia poczuła ucisk w gardle. Zanim mogłem przemówić, Wtedy usłyszała, jak jej córka, odwrócona do niej plecami, radośnie powiedziała: „ Tata spersonalizował także inne prezenty dla cioci Lily” . jutro--"

Serce Sophii ścisnęło się i nie mogła już dłużej powstrzymywać: „Bella... pamiętasz urodziny mamy?”

„Ach? Co?” Bella spojrzała na nią, po czym spojrzała na koraliki w jej dłoni i poskarżyła się: „Mamo, nie rozmawiaj ze mną. Kolejność koralików jest pomylona--”

Sophia puściła rękę, która ją trzymała i nie powiedziała nic więcej.

Stała tam przez długi czas. Widząc, że jej córka nie podniosła na nią wzroku, Sophia zacisnęła usta i w końcu wyszła z pokoju, nie mówiąc ani słowa.

Kiedy Marry ją zobaczyła, powiedziała: „Pani, właśnie dzwoniłam do męża i powiedział, że ma coś do zrobienia dziś wieczorem, więc proszę najpierw położyć się spać”.

„Rozumiem. ” odpowiedziała Sophia . Myśląc o tym, co właśnie powiedziała moja córka, Pauza, Zadzwoniłem do Daniela .

Minęło sporo czasu, zanim po drugiej stronie słuchawki ktoś odebrał telefon, ale głos był bardzo zimny: „Mam coś innego do zrobienia, zadzwonię jutro…”

„Danielu, kto przyszedł o tak późnej porze?”

To głos Lily.

Sophia mocno ścisnęła telefon.

"Nic. "

Zanim Sophia zdążyła cokolwiek powiedzieć, Daniel odłożył słuchawkę.

Nie widzieli się od dwóch, trzech miesięcy. W końcu dotarła do Kraju A, ale on nie spieszył się z powrotem do domu, żeby ją zobaczyć. Nawet gdy dzwonili, nie miał cierpliwości, żeby jej wysłuchać...

Po tylu latach małżeństwa zawsze był wobec niej taki sam: chłodny, dystansujący się i niecierpliwy.

Ona jest już do tego przyzwyczajona.

Gdyby zdarzyło się to w przeszłości, na pewno zadzwoniłaby do niego ponownie i cierpliwie zapytała, gdzie jest. Czy możesz wrócić raz?

Być może była dziś zbyt zmęczona i nagle straciła ochotę na to.

Kiedy obudziłem się następnego dnia, pomyślałem o tym i postanowiłem zadzwonić do Daniela.

Między krajem A a Chinami jest różnica czasu wynosząca 17 lub 18 godzin. W kraju A dziś są jej urodziny.

Tym razem przyjechała do Kraju A, oprócz chęci zobaczenia córki i Daniela, miała również nadzieję, że w tym szczególnym dniu wszyscy troje będą mogli wspólnie zjeść dobry posiłek.

To jest jej tegoroczne życzenie urodzinowe.

Daniel nie odebrał telefonu.

Długo później nadeszła wiadomość.

[Wszystko ? ]

Sophia : [Jesteś wolna w południe ? Zabierz Bellę ze sobą , żebyśmy mogli zjeść razem posiłek ? ]

[Zrozumiałem. Daj mi znać, gdy adres będzie już ustalony.] 】

Sophia: 【Okej. 】

Potem nie było już żadnych wieści od Daniela.

Nie pamiętał, że dziś są jej urodziny.

Chociaż Sophia była psychicznie przygotowana, nie mogła pozbyć się uczucia rozczarowania.

Po umyciu się i przygotowaniu do zejścia na dół, usłyszałam głosy mojej córki i Mary na dole.

„Pani, proszę tu podejść. Czy panna jest niezadowolona?”

„Mój ojciec i ja już się umówiliśmy, że jutro pójdziemy na plażę z ciocią Lily. Jeśli moja matka nagle przyjedzie i pójdzie z nami, będziemy bardzo zawstydzeni”.

„A mama jest taka okrutna, zawsze okrutna dla ciotki Lily——”

"Chybić, Twoja żona jest twoją matką. Nie możesz tego powiedzieć. Wiesz, że to zrani uczucia mojej żony ?"

" Wiem, Ale mój tata i ja bardziej lubimy ciocię Lily . Czy nie mogę pozwolić cioci Lily zostać moją matką ?

„…”

Mary .

Sama wychowała córkę. W ciągu ostatnich dwóch lat spędzali ze sobą coraz więcej czasu, a jej córka jeszcze bardziej przywiązała się do Daniela. W zeszłym roku Daniel przyjechał do Kraju A, aby rozwijać rynek, a jego córka nalegała, żeby mu towarzyszyć.

Nie chciała pozwolić córce odejść, więc miała nadzieję, że będzie mogła z nią zostać.

Jednak nie mogła znieść widoku smutnej córki, więc się zgodziła.

Niespodziewanie...

Sophia stała tam jak zamurowana, z bladą twarzą i bez ruchu przez długi czas.

Odrzuciła ofertę pracy i tym razem przyjechała do Country A, ponieważ chciała spędzać więcej czasu ze swoją córką.

Teraz wydaje się, że Obawiam się, że nie ma takiej potrzeby.

Sophia wróciła do swojego pokoju i spakowała do walizki prezenty, które przywiozła z Chin.

Po chwili Marry oddzwoniła i powiedziała, że zabrała dzieci na dwór, żeby się pobawiły, i poprosiła ją o kontakt, gdyby miała jakieś pytania.

Sophia siedziała na łóżku, czując się pusta i zagubiona.

Rzuciła pracę i przyjechała tu, ale okazało się, że nikt jej tak naprawdę nie potrzebuje.

Jej przybycie było jak żart.

Po długim czasie wyszła.

Błąkanie się bez celu po tym dziwnym, a jednak znajomym kraju.

Było już prawie południe, gdy przypomniała sobie, że umówiła się z Danielem na wspólny lunch.

Myśląc o tym, co usłyszała rano, gdy wahała się, czy pójść do domu i odebrać córkę, nagle otrzymała wiadomość od Daniela.

【Mam coś ważnego do zrobienia w południe, więc lunch zostaje odwołany. 】

Sophia patrzyła, Ani śladu zaskoczenia.

Ponieważ jest do tego przyzwyczajona.

Dla Daniela nie ma znaczenia, czy chodzi o interesy, czy o spotkanie ze znajomymi... wszystko jest ważniejsze od jego żony.

Zawsze, kiedy chciał, odwoływał wszystkie umówione z nią spotkania.

Nigdy nie brałem pod uwagę jej uczuć.

Zaginiony?

Może w przeszłości.

Teraz była odrętwiała i nic nie czuła.

Sophia była jeszcze bardziej zdezorientowana.

Przyjechała tu podekscytowana, ale zarówno mąż, jak i córka traktowali ją chłodno.

Nim się obejrzała, była już w restauracji, którą ona i Daniel odwiedzali już wiele razy.

Gdy już miała wejść do środka, zobaczyła w restauracji Daniela, Lily i Bellę.

Lily siedziała blisko swojej córki po tej samej stronie.

Podczas gdy rozmawiała z Danielem , Drażniąc swoją córkę.

Córka radośnie machała nogami, bawiła się z Lily i przyszła zjeść ciastka, które Lily nadgryzła.

Daniel uśmiechał się, biorąc jedzenie dla nich obojga, ale jego wzrok cały czas skierowany był na siedzącą naprzeciwko niego Lily, jakby była jedyną osobą w jego oczach.

To właśnie miał na myśli Daniel.

To także córka, którą urodziła po dziesięciu miesiącach ciąży i spędzeniu połowy swojego życia na jej narodzinach.

Sophia się uśmiechnęła.

Stała tam i patrzyła.

Po chwili odwróciła wzrok, odwróciła się i odeszła.

Wróciwszy do willi, Sophia przygotowała umowę rozwodową.

Był jej marzeniem, gdy była dziewczynką, ale nigdy nie mógł jej zobaczyć.

Gdyby nie wypadek tamtej nocy i naciski ze strony starca, nigdy by się z nią nie ożenił.

W przeszłości naiwnie myślała, że Dopóki ciężko pracuje, Na pewno przyjdzie dzień, kiedy mnie zobaczy.

Ale fakty okazały się dla niej bolesnym policzkiem.

Minęło prawie siedem lat.

Czas, żeby się obudziła.

Po włożeniu umowy rozwodowej do koperty i poproszeniu Marry o przekazanie jej Danielowi, Sophia wciągnęła walizkę do samochodu i powiedziała kierowcy: „Jedź na lotnisko”.

تم النسخ بنجاح!