Rozdział 667
Ona
Moje ręce wędrują do moich ust, zakrywając je w próbie ukrycia mojego szoku, ale to nie wystarczy - Cora widzi każdą moją emocję w moich oczach i moim ciele, które zamarło z szoku. I kiedy mnie przyjmuje, widząc, że moje własne myśli zmierzają w kierunku jej najgorszych obaw -
Roger rzeczywiście nie będzie miał łatwego życia – może to oznaczać koniec ich nowego związku, zwłaszcza że nie dał jej jeszcze swojego znaku