Rozdział 401 Jak długo byłeś poza domem
Po wielokrotnym odrzuceniu Emily nie miała innego wyjścia, jak odejść.
Gdy Emily się odsunęła, Danny, stojący przy drzwiach szpitalnego pokoju, obserwował jej oddalającą się postać. Szepnął pod nosem: „Nie masz zbyt wiele cierpliwości, prawda? Nie rozumiem, co pan Green uważa w tobie za pociągające”.
Nagle z wnętrza pokoju rozległ się słaby głos. „Danny?”