Rozdział 247
Poczułam, jak moje serce zabiło mocniej. Gavin powiedział to samo; że Edwin patrzył na mnie, jakbym była cenniejsza niż jakikolwiek drogi przedmiot kolekcjonerski w tym domu. Może byłam jedyną osobą, która tego nie zauważyła tamtej nocy, ponieważ byłam na niego zbyt zła, żeby zwrócić na to uwagę.
„Powinieneś porozmawiać z Edwinem, wysłuchać go” – powiedziała Tina.
„On jest zaręczony-”