Rozdział 473 Dziękuję, że tu jesteś
„Czego jeszcze chcesz usłyszeć, jeśli nie tego?” – zapytała Madalyn.
Eliza pokręciła głową i uśmiechnęła się półgębkiem. „Dziękuję, że mi to powiedziałaś. Na początku podejrzewałam tylko Williama. Ale teraz, po tym, co powiedziałaś, jestem pewna, że to on. Powiedz Williamowi, że się zemszczę i chcę oko za oko”.
„Jaką masz wielką gębę. Nie pozwolę ci skrzywdzić Williama nawet trochę. Poza tym, William mógł cię wtedy zabić, a ty wciąż grasz z nim w tę grę w związku. Nie czujesz wstrętu? Jeśli jesteś w stanie, walcz z nim otwarcie, zamiast grać w tę fałszywą grę w związku.