Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 501 Tylko ja mam dwie role
  2. Rozdział 502 Nie wydaje Ci się już interesujący
  3. Rozdział 503 Kobieta, o której prawie zapomniałem
  4. Rozdział 504 Nie wyjdę ponownie za mąż do końca życia
  5. Rozdział 505 Tylko jego towarzysz zabaw, nie jego kochanek
  6. Rozdział 506 Traktowanie jej jak zupełnie obcej osoby
  7. Rozdział 507 Nie wygląda, jakby napisała go kobieta
  8. Rozdział 508 Uratowałem cię wtedy
  9. Rozdział 509 Musi być jakieś nieporozumienie
  10. Rozdział 510 Niektórzy mówili, że nie żyje

Rozdział 465 Splecione palce

Obaj spojrzeli na siebie – jeden pijany, drugi pełen głębokiej czułości.

William powoli ruszył w jej stronę. Gdy jego usta miały dotknąć jej ust, ona nagle zamknęła oczy i głośno chrapnęła. William odsunął się rozbawiony. „Nie mogła zasnąć wcześniej”. Wstał, ułożył Elizę w wygodnej pozycji do spania i przykrył ją. Przez kołdrę trzymał ją mocno w ramionach. W tej chwili mógł trzymać tylko jej dłoń przez kołdrę. W przeciwnym razie naprawdę nie byłby w stanie oprzeć się skorzystaniu z okazji, by się z nią kochać. Kiedy pomyślał o Elizie nazywającej go „kochanie”, a nawet mówiącej mu „kocham cię”, napełniło to jego serce radością i czułością. Chociaż mówiła to tylko po pijanemu, nadal ekscytowało go to, że to słyszy. Nawet życzył sobie, aby czas mógł zatrzymać się na zawsze, aby zawsze mógł mieć ją taką. Wpatrywał się w twarz śpiącej Elizy, jakby nie mógł się nią nasycić.

Po długiej chwili podniósł jej dłoń, ich palce były splecione. Potem wziął telefon i zrobił kilka zdjęć ich splecionych palców i kilka zdjęć sobie i jej. Potem, wciąż trzymając jedną rękę z jej splecionymi palcami, a drugą trzymając telefon, podziwiał zdjęcia, które właśnie zrobił. Na zdjęciu oboje wyglądają jak kochająca się para, którą tylko śmierć może ich rozdzielić. Patrząc na nie, nagle wymusił uśmiech z odrobiną samokrytyki na twarzy. Wiedział, że to tylko złudzenie. Kiedy się obudzi, nadal będą się nienawidzić do szpiku kości i nigdy nie będą kochającą się parą. Odłożył telefon i mocno przytulił Elizę, chowając głowę w jej szyi. „Tylko ta jedna noc jest lepsza niż codzienne konfrontacje” - wymamrotał smutno.

تم النسخ بنجاح!