Rozdział 246 Trudny do wyjaśnienia
Savannah nie wiedziała, co mu powiedzieć. Trudno było to wytłumaczyć, ale udało jej się. „Wczoraj poszłam na kolację z moim szefem, żeby spotkać się ze sprzedawcami. Zmusili mnie do wypicia wina, które prawdopodobnie zawierało jakieś narkotyki”.
Jake natychmiast to wyłapał i zrobiło mu się jej żal. „Po tym, jak spotkaliśmy się ponownie, wpadłem na ciebie tylko dwa razy. Raz, kiedy zemdlałaś z wysokiej gorączki na ulicy, a teraz, kiedy ktoś cię odurzył. Jak mam cię puścić? Czy mogłabyś po prostu zostać przy mnie, żebym mógł cię pilnować?”
Savannah uśmiechnęła się gorzko. Dlaczego tak trudno jest mi zacząć nowe życie?