Rozdział 127 Być może Cię niedoceniłem
Po wypiciu kolejnej szklanki czerwonego wina Cayden z gracją odstawił szklankę i powiedział gościom przy stole: „Idę do łazienki”.
Bankiet odbywał się w powietrzu-
klimatyzowany salon, a pogoda na zewnątrz była tego wieczoru dość chłodna. To skłoniło wszystkich do wypicia większej ilości napojów, aby się rozgrzać, co zaowocowało o wiele weselszą imprezą.