Rozdział 861
Właśnie wtedy ktoś zapukał do drzwi Angeli. Spojrzała na nie i poszła otworzyć. Richard stał na zewnątrz. Skrzyżowała ramiona i zapytała chłodno: „Czego chcesz?”
Richard patrzył na nią przez chwilę z mieszanymi uczuciami, zanim spokojnie powiedział: „Mam coś dla ciebie. Przebierz się i przyjdź do poczekalni”.
Angela uniosła brwi. „Możesz mi to dać tutaj.”