Rozdział 80
CUD POV
Wyraz twarzy Elijaha pozostaje neutralny, ku mojemu zaskoczeniu. Wbijam rękę głębiej, ale on pozostaje spokojny, jego oczy patrzą na mnie z rozbawieniem.
„Prosiłem, żeby być potężniejszym od Luciena. Jak myślisz, jak to możliwe?” Chwyta mnie za nadgarstek i powoli wyciąga moją rękę ze swojej klatki piersiowej, jego krew pryska mi na twarz i ciało.