Rozdział 57 Czego się trzymasz?
Po kolejnej godzinie została wyprowadzona, powiedziano jej, że ma gościa. Kiedy zobaczyła Ottara, westchnęła. Przynajmniej oboje po nią przyszli.
„ Ragnar Marshall jest zajęty i nie mógł tu przybyć, ale mnie przysłał. Poprosiłem o szczegóły sprawy, a nasz prawnik wkrótce się nią zajmie, wkrótce stąd wyjdziesz, zaufaj nam” – powiedział Ottar.
„ Dziękuję, panie Ottar, i proszę podziękować ode mnie panu Ragnarowi Marshallowi.”