Rozdział 47 Nie mów mi, że porwał jedno z moich dzieci
Beocca, Brigitta i sześćdziesięciu ośmiu innych wykwalifikowanych mężczyzn potajemnie udali się do domu Alexa Roberto. Dom Alexa Roberto był strzeżony przez ponad stu ochroniarzy, więc Beocca wiedział, że atakowanie ich bezpośrednio nie jest mądrym posunięciem.
Więc około 12:00 Beocca i jego ludzie przeprowadzili cichy zamach, ludzie Alexa Roberto byli rozbrajani jeden po drugim. Najpierw ci z przodu, potem ci w środku.
Następnie zaczęli penetrować wnętrze domu, skrupulatnie sprawdzając, gdzie jest Alex Roberto. Cichy zamach przebiegał pomyślnie, aż jeden z ludzi Alexa Roberto zdołał uciec przed zamachem i wtedy wszczął alarm.