Rozdział 391 Jej serce jest w konflikcie
„Gdzie-gdzie był ten człowiek?” zapytała Flossie, widocznie wstrząśnięta.
„Ochroniarze go zabrali”. Levy wszedł do pokoju. „Czy wszystko w porządku?” zapytał.
„Nic mi nie jest.” Flossie skinęła głową. „Dziękuję, panie Sanders.”